Przedstawiciele francuskiego zespołu nie zdołali przekonać Morgana Sansona do pozostania w drużynie przynajmniej do zakończenia obecnego sezonu i ostatecznie zgodzili się na jego odejście do Aston Villi.
W międzyczasie drużyna ze Stade Vélodrome zaczęła się naturalnie rozglądać za wartościowym następcą środkowego pomocnika. Jej dotychczasowe starania nie przyniosły jednak spodziewanego skutku, ale mimo to OM nie traci nadziei i liczy na to, że w ostatnich godzinach zimowego okna transferowego sprowadzi do siebie nowego zawodnika na wspomnianą pozycję.
Dziennikarze „RMC Sport” nie wykluczają, że zostaniem nim Olivier Ntcham z Celticu.
Wspomniane źródło przekonuje, że Olympique Marsylia złożył klubowi z Glasgow ofertę wypożyczenia blisko 25-letniego piłkarza z zawartą opcją definitywnego wykupu.
Ekipa ze Szkocji ocenia na razie nadesłaną propozycję i prowadzi rozmowy z drużyną z Ligue 1 na temat swojego gracza, który w początkowej fazie sezonu mógł liczyć na regularną grę w barwach „The Bhoys”. Ostatnio został jednak odstawiony na boczny tor i nie łapie się nawet do kadry meczowej Celticu.
Ntcham trafił do zespołu z Glasgow z Manchesteru City w lipcu 2017 roku. W trwających rozgrywkach wystąpił w 23 spotkaniach, w których zdobył jedną bramkę oraz zaliczył dwie asysty.