Środkowy pomocnik wyróżniał się na tle kolegów w wieku juniorskim i dzięki temu zwrócił na siebie uwagę wysłanników czołowych europejskich klubów.
Spośród nich największą determinacją w walce o względy Serba wykazał się Manchester City. Ekipa z Etihad Stadium zainwestowała 2,5 miliona euro w sprowadzenie utalentowanego zawodnika z Crveny zvezdy w połowie 2017 roku.
Ivan Ilicić nie doczekał się jednak otrzymania szansy w aktualnym mistrzu Anglii, z którego był trzykrotnie wypożyczony, co finalnie skończyło się jego wykupieniem przez Hellas Verona za 7,5 miliona euro przed startem sezonu 2021/2022.
21-latek zaczął następnie stabilizować swoją pozycję. Dzięki temu ponownie zainteresowanie nim zaczęły wyrażać duże marki takie jak SSC Napoli oraz Paris Saint-Germain.
Obecnym liderom Serie A oraz Ligue 1 nie będzie jednak dane nawiązać w najbliższym czasie współpracy z pomocnikiem, ponieważ ten wyląduje w Olympique'u Marsylia, o czym poinformowali Fabrizio Romano i Gianluca Di Marzio.
Obaj dziennikarze uważają, że OM przystąpiło na ostatniej prostej do walki o reprezentanta Serbii i zgarnie go sprzed nosa Torino, które liczyło na pozyskanie Ilicicia tej zimy.
Zespół z Francji znajduje się w o tyle korzystnej pozycji negocjacyjnej, że po pozyskaniu 21-latka za piętnaście milionów euro plus bonusy sięgające 2-3 milionów euro jest gotowy odesłać go z powrotem na półroczne wypożyczenie do Hellasu.
Środkowy pomocnik wystąpił w dwunastu meczach w tym sezonie i zanotował w nich asystę.