Przez obowiązujący w Szwajcarii przepis, "Kolejorz" będzie zmuszony zagrać bez swojego sponsora na przodzie koszulek. Dlatego władze Lecha wraz z STS-em uzgodniły, że jednorazowo udostępnią to miejsce organizacji charytatywnej. Do akcji zostały zaproszone Drużyna Szpiku, Fundacja RAK OFF oraz Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Poznaniu. Przez najbliższe dwa dni, kibice będą mogli wybrać, która z nich znajdzie się na koszulkach poznaniaków. Głosy można oddawać na stronie www.koszulkanabasel.pl.
Trykoty z "nowym sponsorem" zostaną zlicytowane po meczu w Bazylei, a cały zysk z ich sprzedaży zostanie przekazany na konto zwycięskiej fundacji. To nie pierwsza taka akcja w wykonaniu STS-u oraz Lecha. W 2013 bukmacher chciał udostępnić miejsce na mecz z fińskim Honka Espoo, by wesprzeć akcję "KolorujeMY". Wtedy pomysł zablokowała jednak UEFA.