Tym samym 33-letni zawodnik ma już przed sobą otwartą drogę do zrealizowania głośnego transferu w ramach Ekstraklasy w postaci zasilenia szeregów Legii Warszawa.
Jerzy Chwałek z „Super Expressu” przekonuje, że zainteresowane strony dopięły już wszelkie najważniejsze kwestie i Pedro Tiba pojawi się w niedzielę w stolicy Polski w celu przejścia obligatoryjnych testów medycznych przed związaniem się z nowym pracodawcą umową ważną do 30 czerwca 2024 roku.
Choć w mediach nie brakuje też sugestii dotyczących podpisania przez Portugalczyka rocznego kontraktu z „Wojskowymi” z opcją jego przedłużenia o dodatkowe dwanaście miesięcy.
Środkowy pomocnik trafił do „Kolejorza” z Bragi za milion euro przed startem sezonu 2018/2019. Od tego czasu były gracz Vitórii Setúbal, Realu Valladolid czy Chaves wystąpił w 141 meczach zespołu z Wielkopolski, notując w nich 13 bramek oraz 23 asyst.
Tiba, po przejściu wspomnianych testów, zostanie pierwszym zawodnikiem Lecha od czasów Kaspera Hämäläinena, który przemierzył drogę z Poznania do Warszawy w 2016 roku.