55-latek został zarażony COVID-19 czternastego listopada i od tego czasu pozostawał w izolacji. Kilka dni później groźna infekcja dopadła również Giacomo Murelliego, jego asystenta.
W efekcie obu panów w prowadzeniu „Rossonerich” musiał zastąpić Daniele Bonera. Były to konfrontacje z SSC Napoli (3:1), Lille (1:1) oraz Fiorentiną (2:0).
Na szczęście Stefano Pioli oraz jego współpracownik mogą już bez najmniejszego problemu wrócić na ławkę trenerską Milanu, o czym poinformował ich pracodawca w dzisiejszym komunikacie.
„AC Milan ogłasza, że Stefano Pioli i jego zastępca Giacomo Murelli uzyskali negatywne wyniki podczas wczorajszego badania. Obaj poprowadzą dzisiaj sesję treningową i jutro wieczorem ponownie zasiądą na ławce trenerskiej w meczu Ligi Europy pomiędzy Milanem a Celticem” – czytamy w oświadczeniu klubu.
Włoch jeszcze kilka miesięcy temu był typowany do odejścia, ale znakomita forma jego podopiecznych po wznowieniu rozgrywek zaowocowała zmianą decyzji ze strony „Rossonerich”. Ostatnie tygodnie pokazują, że sternicy lidera Serie A nie pomylili się.