Środkowy napastnik został sprowadzony do Borussii Mönchengladbach w lipcu 2018 roku z OGC Nice za rekordową kwotę opiewająca na 23 miliony euro.
Przedstawiciele popularnych „Źrebaków” nie mogą żałować zainwestowany pieniędzy w sprowadzenie 27-letniego zawodnika, ponieważ ten prezentuje się bardzo solidnie w szeregach niemieckiego zespołu.
Alassane Pléa strzelił 24 bramki oraz zanotował 12 asyst w dotychczas 64 rozegranych meczach i niewykluczone, że nadchodzące spotkania będą jego ostatnim w barwach ekipy z Borussia-Park.
Dziennikarze „Bilda” uważają, że Francuz może po tym sezonie opuścić szeregi drużyny z Bundesligi na rzecz kontynuowania swojej przygody z futbolem w Premier League, skąd zainteresowanie jego usługami przejawiają takie marki jak Tottenham, Manchester United, Arsenal oraz Leicester City.
Spośród wymienionych zespołów największe szanse na zakontraktowanie 27-latka daje się „Kogutom”, które już od dłuższego czasu poszukują na rynku wartościowego zmiennika, partnera lub nawet następcy Harry'ego Kane'a.
Borussia Mönchengladbach nie pali się naturalnie do przedwczesnego zakończenia współpracy z jednym ze swoich wyróżniających się piłkarzy, ale wobec poniesionych w ostatnim czasie strat w wysokości ponad 13 milionów euro może zostać do tego zmuszona.
Pléa już nie pierwszy raz znajduje się na celowniku angielskich klubów, ponieważ mógł trafić na Wyspy Brytyjskie już przed transferem do Niemiec, ale wówczas uznał, że więcej korzyści przyniesie mu gra w Bundeslidze.