Dziennikarze „AS-a” poinformowali, że reprezentant Francji miał ponownie przychylnym okiem spojrzeć na propozycję kontraktową wystosowaną przez Real Madryt i ma być gotów ją zaakceptować kosztem ewentualnego powrotu do Juventusu oraz pozostania w Manchesterze United.
„Czerwone Diabły” pozostają jednak nieugięte w kwestii możliwej sprzedaży środkowego pomocnika i nie wyrażą zgody na jego odejściu w przypadku nieotrzymania satysfakcjonującej oferty opiewającej przynajmniej na około 100 milionów euro.
„L’Équipe” przekonuje, że Paul Pogba nie zamierza czekać na spełnienie warunków „Czerwonych Diabłów”, dlatego planuje wziąć sprawy we własne ręce i wykorzystać prawo Webstera, które w jego przypadku pozwala mu po trzech latach obowiązywania długoterminowej umowy na jednostronne rozwiązanie umowy z klubem.
Gdyby 27-letni zawodnik faktycznie zdecydowałby się na taki krok, to jego nowy pracodawca zostałby zobligowany do wypłaty odszkodowania ekipie „Czerwonych Diabłów” w wysokości wynagrodzenia, które pobierałby do końca obowiązującego kontraktu.
W takiej sytuacji Manchester United mógłby liczyć na zaledwie 50-60 milionów euro.
Reprezentant Francji nie chce zostać zmuszony do wykorzystania wspomnianego prawa i ma liczyć na wyrozumiałość władz ekipy z Old Trafford, która posiada możliwość przedłużenia z nim współpracy o kolejne dwanaście miesięcy do końca czerwca 2022 roku.