Odkąd Jacek Góralski pożegnał się z VfL Bochum, rozwiązując z nim kontrakt, media łączyły go już z Cracovią, Górnikiem Zabrze, Wisłą Kraków i Pogonią Szczecin. Zdaniem Tomasza Włodarczyka z Meczyki.pl formalne oferty defensywnemu pomocnikowi złożyły trzy pierwsze kluby. Ostatnia wyraziła tylko zainteresowanie.
Władze „Dumy Pomorza” są blisko ogłoszenia transferu nowego pomocnika po odejściu Mateusza Łęgowskiego do Salernitany. Już w weekend Adam Krokowski przekazał, że jej kibice czekający na pozyskanie Góralskiego mogą być rozczarowani. W poniedziałek w podobnym tonie sprawę skomentował Daniel Trzepacz.
„To nie Jacek Góralski będzie nowym zawodnikiem Pogoni na pozycję numer 8. Nie znam personaliów, trzeba jeszcze chwilę poczekać” - napisał on na Twitterze.
Wyczekujemy więc na potwierdzenie transferu. Wydaje się, że można spodziewać się go na początku tygodnia.
Do tej pory szczecinianie pozyskali w ramach letniego okna João Gamboę oraz Efthymiosa Koulourisa.
W tabeli Ekstraklasy zajmują dziewiąte miejsce z dorobkiem sześciu punktów.
***
Były piłkarz Pogoni Szczecin z przytupem rozpoczął przygodę w topowej lidze
Pogoń Szczecin finalizuje transfer pomocnika. Wiadomo już, kto do niej trafi