Młody napastnik z Białegostoku wzmocnił szeregi „Nerazzurrich” w sierpniu 2021 roku, opuszczając SPAL.
W zespole z Ferrary błyszczał. Dla zespołu U-17 zanotował 15 występów, w których aż dziesięciokrotnie potrafił znaleźć drogę do siatki. Dołączenie do jednej z najlepszych akademii we Włoszech było zatem sporym wyróżnieniem.
Żuberek dostawał regularnie szanse w Primaverze Interu, gdzie radził sobie przyzwoicie. Dobra postawa została dostrzeżona i odpowiednio nagrodzona - urodzony w 2004 roku zawodnik otrzymał zaproszenie na trening pierwszej drużyny.
Wszystko zmierzało w dobrym kierunku. Niestety, perspektywiczną karierę wstrzymała bardzo poważna kontuzja. Na początku bieżącego roku 19-latek zerwał więzadło.
Rehabilitacja trwała bardzo długo. Dopiero w poprzednim miesiącu Żuberek wrócił na murawę. Od tego momentu rozegrał już pięć spotkań, w tym jedno w Lidze Młodzieżowej UEFA.
Wytrwała walka o powrót została doceniona. Środkowy napastnik pojawił się na jednym z ostatnim treningów ekipy Simone Inzaghiego, która na ten moment lideruje w tabeli Serie A.
Jak przyznawał ponad rok temu Żuberek, jego największe marzenie dotyczy debiutu w seniorskiej kadrze 19-krotnych mistrzów Italii. Walka o spełnienie tego celu rozpoczęła się od nowa.
Powrót piłkarza Interu to również dobra wiadomość dla selekcjonera reprezentacji Polski U-19 Marcina Brosza.