„Les Gones” oficjalnie potwierdzili zakontraktowanie swojego wychowanka, który ostatnie pięć lat spędził w barwach Arsenalu. Napastnik chciał spróbować swoich sił w grze dla silniejszego zespołu i choć posmakował angielskiej Premier League, nie udało mu się w pełni osiągnąć tego, czego oczekiwał. Mimo wszystko 31-latek nadal ma wiele do zaoferowania i zamierza teraz wspomóc klub ze swego rodzinnego miasta w walce o powrót do europejskich pucharów.
Na transferze Alexandre Lacazette'a ambicje „L'OL” się jednak nie kończą. Kilka dni temu pojawiły się konkretne doniesienia, iż klub pracuje również nad sprowadzeniem Corentina Tolisso, który również niegdyś grał już w Lyonie i odszedł w poszukiwaniu sukcesów do Bayernu Monachium. Teraz kontrakt pomocnika z Bawarczykami dobiega końca, a prezydent Jean-Michel Aulas nie gryzł się w język i na konferencji prasowej potwierdził, że rzeczywiście jest coś na rzeczy.
- Mogę potwierdzić, że nawiązaliśmy kontakt z Corentinem Tolisso - powiedział wprost działacz, szybko jednak wyjaśniając, jak wygląda aktualnie sytuacja pomocnika.
- Kontakt został nawiązany, ale sprawa wygląda na razie nieco inaczej niż w przypadku Alexandre. Na ten moment nie możemy wybiegać zbytnio do przodu, ponieważ rozmowy trwają znacznie krócej. Niemniej znajduje się on w gronie graczy, którymi się interesujemy. Tego lata chcemy przeprowadzić naprawdę ambitną rekrutację.
W zakończonej kampanii Olympique Lyon zajął dopiero ósme miejsce w tabeli, pozbawiając się szans na udział w europejskich pucharach. Część zawodników zaczęła rozważać odejście, dlatego klub szybko wziął się za poszukiwania odpowiednich następców, licząc, że przyniesie to poprawę sytuacji zespołu na nowy sezon.