Prezydent OGC Nice zareagował na doniesienia dotyczące Kaspera Schmeichela. „Ta narracja wywołała u mnie duży szok”

fot. Icon Sport/SIPA USA/PressFocus
Piotr Różalski
Źródło: Amazon Prime Video

Prezydent OGC Nice Jean-Pierre Rivere odniósł się do ostatnich pogłosek „L'Equipe”, sugerujących rychłe odejście Kaspera Schmeichela z drużyny najbliższej zimy.

Podczas ostatniego okna transferowego doświadczony golkiper stał się bohaterem niespodziewanego transferu, opuszczając po 11 sezonach Leicester City na rzecz czołowego klubu z Ligue 1. Transakcja opiewała na kwotę miliona euro.

W założeniu Duńczyk miał okazać się godnym następcą Waltera Beníteza, który po wygaśnięciu kontraktu wolał poszukać nowych wyzwań, podążając do PSV Eindhoven.

Niezadowalający start kampanii w wykonaniu zawodnika stał się przyczynkiem do tego, aby „L'Equipe” zaczęło snuć domysły o chęci pozbycia się go już w styczniu. Statystyki rzeczywiście prezentują się niekorzystnie - raptem dwa czyste konta w 11 występach.

Tuż przed weekendowym meczem z Troyes, ostatecznie wygranym przez Nice 3:2, Jean-Pierre Rivere przedstawił odmienny punkt widzenia w stosunku do Schmeichela. Zwierzchnik klubu zasugerował, że przez myśl nie przeszło wystawienie piłkarza na listę transferową.

– Przejrzałem ten artykuł, gdy dotarłem na stadion. Szczerze mówiąc, patrząc przez pryzmat tego, co zostało w nim zawarte znajdujemy się daleko od rzeczywistości – oznajmił prezydent „Le Gym” na kanale Amazon Prime Video.

– Mówimy o chłopaku, który nie musi wiele udowadniać. Czasami proces adaptacji trwa dłużej, przez około 10 lat grał dla Leicester. To inny świat.

– To bardzo dobry bramkarz. Lucien Favre ma jednak w czym wybierać, bo posiadamy dwóch bardzo dobrych bramkarzy. Nie chcemy ingerować w jego decyzje.

– Byłem zszokowany, gdy zobaczyłem ten artykuł. Nie rozumiem, jak można było stworzyć taką narrację w stosunku do niego. Jesteśmy tutaj, aby go wspierać, jest częścią naszego zespołu. Jestem też przekonany, że wniesie do drużyny wszystko, co najpotrzebniejsze – dodał.

We wszystkich spotkaniach tego sezonu Schmeichel usiadł na ławce cztery razy - dwukrotnie w Lidze Konferencji i Ligue 1. Wówczas szansę między słupkami otrzymywał Marcin Bułka.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kosta Runjaić zostanie w Ekstraklasie?! Wymowna reakcja trenera „Oni bardzo potrzebują Marka Papszuna, ale jeszcze o tym nie wiedzą” Dziewięć klubów chce Sebastiana Szymańskiego Lech Poznań „ma klepnięte” pierwsze wzmocnienie na lato?! Fantastyczny gol [WIDEO] Legia Warszawa postawi na głośny, ale potrzebny powrót?! Fenomenalna forma 90 milionów euro plus zawodnik. Hitowa oferta za Victora Osimhena Transfery - Relacja na żywo [05/05/2024]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy