Manchester United złożył niedawno ofertę za 24-letniego w granicach 30 milionów euro, jednak została ona odrzucona przez władze hiszpańskiego klubu. Baskowie poinformowali Manchester, że jeżeli ten chce pozyskać Herrerę musi zapłacić kwotę, jaką określa klauzula wykupu zawodnika, a więc 36 milionów euro.
Transfer Hiszpana może być utrudniony także przez system jaki panuje w lidze hiszpańskiej. Mianowicie każdy gracz w Hiszpanii ma w kontrakcie określoną klauzulę wykupu. Zasady określają, że zawodnik w każdej chwili może opuścić klub na rzecz innego z Primera Division, jeżeli dany zespół zaoferuje kwotę równą klauzuli wykupu, a sam piłkarza zgodzi się na przenosiny. Jednakże w przypadku ofert zza granicy jest inaczej.
Istnieją dwie możliwości:
1) Klub sprzedający zawodnika podnosi klauzulę wykupu o podatek, jaki panuje w Hiszpanii, czyli 21%. Wtedy klub kupujący musi zapłacić analogicznie większą kwotę.
2) Zawodnik sam wpłaci kwotę określoną w klauzuli, wtedy nie jest brany pod uwagę żadny podatek.
Oczywiście Herrery teoretycznie nie będzie stać na wpłacenie tak dużej sumy, jednak Manchester United praktycznie może wpłacić pieniądze w jego imieniu. Jednak wtedy organy podatkowe Hiszpanii mogą mieć zastrzeżenia do takiego postępowania. Eksperci uważają jednakże, że być może "Czerwonym Diabłom" uda się załatwić tą sprawę bez łamania jakichkolwiek przepisów prawnych.
Problemy przy transferze Herrery
Aby pozyskać Andera Herrerę Manchester United nie tylko musi się mierzyć z wrogim nastawieniem Athletiku Bilbao, ale także z systemem klauzul i podatków panującym w Primera Division.