24-latek został w tym spotkaniu odesłany do szatni po otrzymaniu żółtej kartki za bezsensowny faul na Vadisie Odjidja-Ofoe. Zaledwie trzy minuty po tym wydarzeniu zwycięskiego gola dla "Kanarków" strzelił Alex Tettey.
Podczas pomeczowej konferencji prasowej krytyki swojemu piłkarzowi nie szczędził Ronald Koeman. Menadżer "Świętych" przyznał, że zachowanie Kenijczyka było po prostu nieodpowiedzialne.
- Chcę tylko przeprosić trenera, kibiców i wszystkich związanych z klubem za moją wczorajszą czerwoną kartkę - taką wiadomość wraz ze zdjęciem drużyny opublikował dzisiaj zawodnik na swoim profilu na Instagramie.
- To był niebezpieczny i kompletnie niepotrzebny faul. Teraz już chcę się tylko skupić na powrocie na boisko i pomocy mojemu klubowi, jak tylko to jest możliwe.
Southampton po sobotniej porażce zajmuje w Premier League 13. miejsce.