Klub z Parc des Princes przejawia już od pewnego czasu poważne zainteresowanie dwoma wymienionymi zawodnikami występującymi w środku pola.
Za wielkiego zwolennika zakontraktowania drugiego z nich uchodzi Leonardo. Dyrektor sportowy PSG był zimą 2019 roku odpowiedzialny za dopięcie szczegółów związanych ze sprowadzeniem swojego rodaka na San Siro z Flamengo.
Od tego momentu Lucas Paquetá nie spełnia pokładanych w nim oczekiwań w Milanie, ale mimo to główny pomysłodawca ściągnięcia go do Europy wciąż wierzy w prezentowane przez niego umiejętności i chciałby przenieść go do Paryża.
Leonardo wykonał w tym kierunku już pewne kroki w trakcie zimowego okienka transferowego, ale wówczas „Rossoneri” nie wypracowali zadowalającego porozumienia dotyczącego rozstania z 22-latkiem, na którego wydali blisko 40 milionów euro.
Znacznie trudniej Paris Saint-Germain może być za to z przekonaniem Milanu do sprzedaży Ismaëla Bennacera. Algierczyk trafił na San Siro przed rozpoczęciem obecnego sezonu i z każdym rozegranym meczem prezentował się coraz lepiej w nowych barwach. Z tego też powodu utytułowany włoski zespół miał już wcześniej odrzucić propozycję francuskiej drużyny za defensywnego pomocnika, która opiewała na 30 milionów euro.
Obecnie trudno wyrokować, czy przy obecnie panującej sytuacji władze ekipy z Parc des Princes zdecydują się zwiększyć swoją propozycję za aktualnego mistrza Afryki.