Londyńczycy są otwarci na sprzedaż hiszpańskiego napastnika, jednak chcą odzyskać możliwie najwięcej, bo na jego zakup z Realu Madryt przeznaczyli aż niespełna 80 milionów euro. Juventus nie wyda takiej kwoty i liczy, że Chelsea wyrazi zgodę na wypożyczenie z przymusem wykupu. Jak wcześniej informowały lokalne media, w grę wchodziłoby wypożyczenie za 10 milionów euro, zmieniające się po sezonie na transfer definitywny za kolejne 40-45 milionów euro.
Morata ma obecnie zarabiać dziewięć milionów euro za sezon, ale chce regularnie grać, w związku z tym zgodzi się na obniżkę pensji. Juventus nie zaburzy dla Hiszpana hierarchii, więc musi on zarabiać mniej niż inkasujący obecnie najwięcej Gonzalo Higuain, czyli około 7,5 miliona euro.
25-letni Álvaro Borja Morata Martín w trwającym sezonie strzelił dla Chelsea 11 bramek i zaliczył sześć asyst w 29 meczach Premier League. W dodatku w Lidze Mistrzów dorzucił do tego zaledwie jedno trafienie w siedmiu spotkaniach. To mniej, niż od niego oczekiwano w momencie finalizowania wielkiego transferu z Realu.
Hiszpan w Juventusie spędził dwa lata - sezony 2014/2015 i 2015/2016, zanim Real wykorzystał opcję transferu powrotnego. Łącznie w Italii w 93 meczach strzelił 27 bramek i zaliczył 19 asyst. Jak informują media, w Turynie widzi się w nim bardziej lewoskrzydłowego, aniżeli środkowego napastnika.