Ranieri: Zidane ma dobrą prasę

fot. Transfery.info
Piotr Zelek
Źródło: Soccerway

Szkoleniowiec AS Monaco Claudio Ranieri zaprzeczył doniesieniom, jakoby w przyszłym sezonie miał zostać zastąpionym przez Zinedine'a Zidane'a na swoim aktualnym stanowisku.

Były trener m.in. Chelsea, Juventusu oraz Interu doprowadził w tym sezonie drużynę z Monako do możliwości gry w przyszłym sezonie w eliminacjach do Ligi Mistrzów, zaledwie w pierwszej kampanii po wywalczeniu awansu z Ligue 2 w poprzednich rozgrywkach ligowych Francji.
 
Mimo tego, w mediach zaczęły pojawiać się doniesienia o tym, że Ranieri miałby zostać niedługo zwolniony przez właściciela klubu, rosyjskiego miliardera Dmitrija Rybołowlewa. Niedawna porażka 1:3 z Guingamp w półfinale Pucharu Francji zwiększyła presję ciążącą na Włochu i niemal od razu wywołały dyskusję o zmianie trenera - najczęściej wymieniano nazwisko Zidane'a, który obecnie jest asystentem Carlo Ancelottiego w Realu Madryt.
 
- Zidane ma dobrą prasę, ale za mną przemawia 75 punktów - oświadczył Ranieri. - Tylko Zidane? Ale zdaje się, że bardzo dużo szkoleniowców chciałoby pracować w Monako? Wy dziennikarze uwielbiacie takie plotki. Ta posada jest bardzo pożądana, gdyż AS Monaco do świetny klub. Ale Ranieri nigdzie się nie wybiera, Ranieri tu zostaje - skwitował.
 
Klub z księstwa zniwelował stratę do lidera tabeli, Paris Saint-Germain, dzięki wygranej 4:1 nad zdegradowanym już Ajaccio. Paryżanie natomiast zaledwie zremisowali z niżej notowanym Sochaux wynikiem 1:1.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Transfery - Relacja na żywo [06/05/2024] Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom Ernest Muçi już latem w czołowej lidze?! Legia Warszawa może sporo zarobić Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy