Za nami pierwsze pojedynki na trzech europejskich szczeblach klubowych rozgrywek. Po 12 meczach w Lidze Mistrzów, Lidze Europy i Lidze Konferencji Europy w zestawieniu pozmieniało się niewiele, choć z drugiej strony można zauważyć, które krajowe związki ligowe mają lepszą perspektywę do świętowania obecności pięciu swoich ekip jedynie przez system ligowy.
Tak też pozycję lidera umocniły Włochy. Siłą rzeczy stało się tak dzięki „bratobójczej” rywalizacji Milanu z Romą, z której zwycięsko wyszli goście. Dodatkowo znacznie pomogła sensacyjna wygrana Atalanty z Liverpoolem na Anfield. Nie najgorszą zaliczkę z Pilzna wywiozła natomiast Fiorentina, bezbramkowo remisując z Viktorią.
Najbardziej o drugą „dziką kartę” kotłują się ekipy z Bundesligi kontra te z Anglii. W tym przypadku w lepszej pozycji wyjściowej znajdują się niemieccy przedstawiciele. Istotnymi pojedynkami dla dalszego obrotu spraw będą te między Bayernem Monachium a Arsenalem i West Hamem United a Bayerem Leverkusen.
Poza bezpośrednimi konfrontacjami o zameldowanie wykonania zadania postarają się Manchester City na tle Realu Madryt oraz Aston Villa mierząca się z Lille. „The Reds” staną przed arcytrudnym zadaniem odrobienia trzybramkowej straty, w dodatku na gorącym terenie w Bergamo.
Języczek u wagi stanowi jeszcze obecność Borussii Dortmund. Podopieczni Edina Terzicia przegrali tylko jednym golem na wyjeździe z Atlético Madryt.
W TOP10 do zmian doszło jedynie na dalszych miejscach. Hiszpania przeskoczyła Francję, a Belgia zepchnęła Czechy.
***
RANKING UEFA ZA SEZON 2023/2024 (Liczba zespołów aktywnych w Lidze Mistrzów, Lidze Europy lub Lidze Konferencji Europy)
1. Włochy - 18,428 (4/7)
2. Niemcy - 16,785 (3/7)
3. Anglia - 16,750 (5/8)
4. Hiszpania - 15,062 (3/6) [+1]
5. Francja - 14,750 (3/8) [-1]
6. Belgia - 13,600 (1/4) [+1]
7. Czechy - 13,500 (1/5) [-1]
8. Turcja - 11,500 (1/4)
9. Portugalia - 11,000 (1/6)
10. Holandia - 10,000 (0/5)
***
15. Polska - 6,875 (0/4)