32-latek po powrocie do LaLigi z miejsca otrzymał rolę jednego z kluczowych graczy w układance Carlo Ancelottiego i w pierwszym spotkaniu tego sezonu udowodnił, że mu się ona należała. Prawoskrzydłowy w dwóch następnych meczach także wybiegał w podstawowym składzie, a swoją obecność na murawie zaznaczył asystą. Wiadomo już jednak, że tym razem włoski szkoleniowiec będzie musiał sobie radzić bez niego.
„Los Blancos” w sobotę premierowy trenowali na odnowionym Estadio Santiago Bernabéu. To właśnie podczas pierwszej części ćwiczeń Gareth Bale poczuł dyskomfort w okolicach ścięgna podkolanowego prawej nogi. Na razie nie wiadomo, jak długo potrwa przerwa atakującego.
Kapitan reprezentacji Walii ma za sobą bardzo udany pobyt w kadrze narodowej. Z Białorusią ustrzelił bowiem hat-tricka i wydawało się, że wszystko zmierza w kierunku odbudowania doświadczonego zawodnika, od czym od początku mówił Ancelotti.
Bale poprzednią kampanię spędził na wypożyczeniu w Tottenhamie Hotspur. Na taki krok zdecydował się wobec trudności w dogadaniu się z Zinédine’em Zidane’em oraz ogólnej krytyki jego osoby w Hiszpanii.
Real Madryt już dzisiaj o godzinie 21:00 zmierzy się z Celtą Vigo.