Real Madryt: Zinédine Zidane stanowczo o medialnych doniesieniach. „To kłamstwo”

fot. Jose Breton- Pics Action / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Marca | AS

Zinédine Zidane zaprzeczył medialnym informacjom sugerującym, że przekazał piłkarzom decyzję o swoim opuszczeniu ławki trenerskiej Real Madryt po zakończeniu obecnego sezonu.

„Królewscy” odnieśli niezwykle ważne wyjazdowe zwycięstwo nad Athletikiem (1:0) i dzięki temu liczą się w dalszym ciągu w grze o obronę mistrzowskiego tytułu na kolejkę przed końcem rozgrywek.

Real Madryt znajduje się w tym kontekście jednak w niezbyt komfortowym położeniu, ponieważ sam musi wygrać swój mecz z silnym Villarrealem i liczyć na porażkę lub remis Atlético Madryt z Realem Valladolid.

W mediach pojawiło się w minionych kilkunastu godzinach wiele spekulacji na temat tego, że wspomniany pojedynek z „Żółtą łodzią podwodną” będzie ostatnim w roli szkoleniowca „Królewskich” dla Zinédine'a Zidane'a.

Francuz miał o tym nawet poinformować rzekomo swoich piłkarzy przed starciem z Sevillą (2:2). Blisko 49-letni trener nie zdecydował się pozostawić tych doniesień bez komentarza i na pomeczowej konferencji jednoznacznie je zdementował.

- Jak miałbym powiedzieć w takim momencie zawodnikom, że odchodzę? Nie, to kłamstwo w każdym względzie. Wiecie dobrze, że skupiam się wyłącznie na tym sezonie. Zostaje nam jeden mecz do rozegrania i damy w nim z siebie wszystko. Liczy się dla mnie tylko to, o co gramy. Nic więcej. Resztę zobaczymy po zakończeniu rozgrywek - powiedział opiekun Realu Madryt, który jest formalnie związany z hiszpańskim zespołem do 30 czerwca 2022 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery AC Milan musi się śpieszyć. Klauzula za rozchwytywanego napastnika rośnie w oczach Legia Warszawa jednak zatrzyma rozchwytywanego pomocnika?! Dwie hitowe opcje dla Thomasa Tuchela Wisła Kraków zagra w eliminacjach Ligi Europy. Nie dostanie za to pieniędzy z Ekstraklasy Legia Warszawa zdecydowała w sprawie Josué Pep Guardiola ruszy na ratunek Bayernowi Monachium?! „Ma go w sercu, ale...” Manchester City dopiął pierwszy letni transfer!

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy