W obliczu nadchodzących wyborów parlamentarnych w drugiej połowie minionego roku podjęto decyzje o dokonaniu istotnych zmian w kierownictwie pionu sportowego w publicznej stacji.
Po ponad siedmiu latach ze stanowiskiem szefa TVP Sport pożegnał się Marek Szkolnikowski, który objął je po odejściu Włodzimierza Szaranowicza.
Jego miejsce zostało obsadzone przez Krzysztofa Zielińskiego. Z kolei ten postanowił wzmocnić swój zespół osobą Sebastiana Staszewskiego w charakterze wicedyrektora stacji i redaktora naczelnego strony internetowej Sport.TVP.pl.
Pierwszy z wymienionych panów nie utrzymał się jednak zbyt długo piastowanej funkcji, ponieważ nieuzyskanie większości przez Prawo i Sprawiedliwości doprowadziło do zmiany władzy w kraju i co za tym idzie przeprowadzenia czystki na kierowniczych stanowiska w publicznej stacji.
W ten sposób Zieliński przestał kierować redakcją sportową w publicznej stacji, ustępując pola byłemu rzecznikowi PZPN-u - Jakubowi Kwiatkowskiemu.
Wówczas pojawiły się też spekulacje, że z TVP Sport rozstanie się także Staszewski. Te doniesienia nie znajdowały swojego odzwierciedlenia w rzeczywistości, ale zdaniem Mateusza Puki z „WP SportoweFakty” wkrótce się to zmieni, ponieważ wygasająca wraz z końcem marca umowa z dziennikarzem nie zostanie przedłużona.
Sam zainteresowany poproszony o udzielenie komentarza w tej sprawie nie zdecydował się zabrać głosu, co może potwierdzać nadchodzące odejście z publicznej stacji przez byłego pracownika między innymi Interia.pl.