„Biało-Czerwoni” rozegrają w trakcie czerwcowego zgrupowania dwa spotkania. Najpierw towarzysko zmierzą się z Niemcami na PGE Narodowym (16 czerwca), gdzie dojdzie do pożegnania z barwami narodowymi przez Jakuba Błaszczykowskiego. Następnie kilka dni później zagramy na wyjeździe z Mołdawią (20 czerwca) w ramach eliminacji EURO 2024.
W obu tych pojedynkach szansę zanotowania kolejnych występów w reprezentacji Polski może otrzymać jeden z wielkich nieobecnych na marcowym terminie FIFA - Kamil Glik.
Doświadczony obrońca nie był w stanie pomóc kadrze w pierwszych meczach kwalifikacyjnych Mistrzostw Europy z powodu zmagania się z urazem kolana.
Teraz znajduje się już w pełni sił i pomimo spadku do Serie C z Benevento Calcio zamierza pokazać Fernando Santosowi, że jest wciąż wartościowym i przydatnym graczem dla reprezentacji.
Poza nim zaproszenie do udziału w zgrupowaniu otrzymali też Arkadiusz Milik z Juventusu i Dawid Kownacki z Fortuny Düsseldorf. Pierwszego zabrakło w marcu ze względu na kontuzję, a drugi nie znalazł uznania w oczach portugalskiego szkoleniowca.
Na takowe nie zapracował sobie wciąż Grzegorz Krychowiak z Al-Szabab, który nie dostąpi zaszczytu powalczenia o zanotowanie stu gier w narodowych barwach. Jego licznik zatrzymał się na 98 meczach.
Ostateczny skład kadry Polski na czerwcowe zgrupowanie poznamy 30 maja o godzinie 13:00.