Reprezentacja Polski mierzyła się we wtorkowy wieczór z Rosją. Było to pierwsze spotkanie towarzyskie w ramach przygotowań do Mistrzostw Europy.
Mecz zakończył się remisem 1-1, a jedyną bramkę dla „Biało-czerwonych” zdobył napastnik Piasta Gliwice, a więc Jakub Świerczok.
Po meczu postanowił on zabrać głos na temat postawy podopiecznych Paulo Sousy.
- Nie było w tym meczu wielu klarownych sytuacji, dlatego wynik jest taki, a nie inny. W tej chwili nie rozumiemy się jeszcze w stu procentach, ale z meczu na mecz powinno być coraz lepiej - przyznał.
- Trener miał dzisiaj dla mnie kilka zadań. Chciał, żebym zamykał akcje oraz przesuwał środek. Ja czułem się dziś dobrze i jestem z siebie zadowolony. Wypełniałem swoją robotę - dodał.
Kolejny mecz towarzyski Polacy rozegrają już wkrótce, bo 8 czerwca. Wtedy podopieczni Paulo Sousy zmierzą się z kadrą Islandii.