Reprezentantki Afganistanu boją się o swoje życie. „Zachęcam je do zamykania kanałów w mediach społecznościowych, przestania robienia zdjęć, ucieczki i ukrywania się”

Norbert Bożejewicz
Źródło: The Associated Press

Khalida Popal, była reprezentantka Afganistanu i działaczka piłkarska, poinformowała w rozmowie z „The Associated Press”, że jej koleżanki z boiska obawiają się o swoje życie po przejęciu rządów w kraju przez Talibów.

Fundamentalistyczne ugrupowanie islamistyczne przejęło w ekspresowym tempie kontrolę nad największymi miastami w Afganistanie, ze stolicą Kabulem na czele, po rozpoczęciu wycofywania się wojsk amerykańskich z nadzorowanych przez nich terytoriów.

Tym samym wielu obywateli azjatyckiego państwa zaczęło szukać skutecznej drogi ucieczki z rodzimego kraju, gdzie niedosięganą ich represje związane z wprowadzaniem surowego prawa opartego na rygorystycznych interpretacjach szariatu.

Najbardziej zagrożone pod tym względem są kobiety, które w razie sprawdzenia się wszystkich najczarniejszych scenariuszy nie mogłyby się uczyć, pracować czy uprawiać sportów.

W związku z ostatnim wymienionym aspektem najbardziej zagrożone czują się piłkarki z Afganistanu, które wielokrotnie wyrażały swój sprzeciw wobec zasad życia prześwięcanym Talibom i sześć lat po ich obaleniu stworzyły pierwszą kobiecą reprezentację.

Teraz mogą przez to zostać zabite, dlatego ukrywają się u rodzin, przyjaciół i starają się wydostać z kraju, o czym poinformowała otwarcie była członkini wspomnianej kadry i działaczka piłkarska - Khalida Popal.

- Zachęcam je do zamykania kanałów w mediach społecznościowych, przestania robienia zdjęć, ucieczki i ukrywania się. To łamie mi serce, ponieważ przez te wszystkie lata pracowałyśmy nad zwiększeniem widoczności kobiet, a teraz mówię kobietom w Afganistanie, żeby się zamknęły i zniknęły, bo ich życie jest w niebezpieczeństwie - powiedziała 34-latka przebywająca w Danii w rozmowie telefonicznej z „The Associated Press”.

- Moje pokolenie miało nadzieję na zbudowanie kraju i zapewnienie odpowiednich warunków rozwoju kolejnemu pokoleniu kobiet i mężczyzn. Dlatego zaczęłam zachęcać młode kobiety do uprawiania piłki nożnej i używania tej dyscypliny jako narzędzia do wzmacniania pozycji kobiet i dziewcząt w społeczeństwie. Czułyśmy się bardzo dumne z noszenia koszulki narodowej. To było najpiękniejsze i najlepsze uczucie w historii - dodała Popal, która w 1996 roku uciekła z Kabulu po wcześniejszym przejęciu w nim władzy przez Talibów oraz zamordowaniu jej ojca. Później zdecydowała się na powrót do kraju z wyznaczoną sobie misją, ale poniosła na tym polu porażkę już kilka lat temu, ponieważ została zmuszona do kolejnej ucieczki.

- Otrzymałam wiele gróźb śmierci i wyzwisk, ponieważ byłam cytowana w krajowej telewizji. Nazywałem talibów naszym wrogiem, dlatego moje życie było w wielkim niebezpieczeństwie - przyznała Afganka, która w 2016 roku znalazła azyl w Danii, a teraz nie może zbyt wiele zrobić, aby pomóc pozostałym w kraju piłkarką.

- One płaczą. Po prostu płaczą… są smutne i zdesperowane. Mają tak wiele pytań. To, co się z nimi dzieje, jest niesprawiedliwe. Ukrywają się. Większość z nich opuściła swoje domy, aby udać się do krewnych i ukryć się, ponieważ ich sąsiedzi wiedzą, że są piłkarkami. Siedzą, boją się. Talibowie są wszędzie. Kręcą się wokół, wywołując strach. Ciągle robią filmy i zdjęcia z okna, pokazując, że są blisko nich, co jest bardzo smutne. Bardzo bolesne było być świadkiem tego, jak rząd się poddał. Kobiety straciły nadzieję - zakończyła Popal.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 23-krotny mistrz kraju rusza po Dominika Marczuka. Reprezentant Polski zagra w Lidze Mistrzów?! Carlitos opuści Astanę. „To potencjalnie atrakcyjny gracz dla mojej drużyny” Gwiazda Premier League na szczycie listy życzeń Arsenalu Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy