Riqui Puig łączony z... klubem Gerarda Piqué

fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: Mundo Deportivo

Wychowanek FC Barcelony Riqui Puig jak na razie nie ma wielkiego pola manewru w kwestii letniej przeprowadzki. „Mundo Deportivo” wspomina, że pomocnik znalazł się na liście życzeń FC Andorra.

Niespełna 23-letni zawodnik nie cieszy się aż tak wielkim zainteresowaniem ze strony innych klubów z Europy, jak można było wcześniej przypuszczać. Obecnie w dalszym ciągu szuka on dla siebie nowego otoczenia, gdyż nie wybrał się nawet z pierwszą drużyną „Dumy Katalonii” na przedsezonowe tournée do Stanów Zjednoczonych.

Czterokrotnemu reprezentantowi Hiszpanii U-21 pozostał jeszcze rok ważnej umowy, więc z coraz większą pewnością można wysnuć wniosek, że Barça zechce spieniężyć jego kartę tego lata. Ostatnio największe zainteresowanie piłkarzem wyrażała Fiorentina, jednak negocjacje w dalszym ciągu nie wkroczyły w zaawansowaną fazę.

Nie wydaje się, aby Riqui Puig był chętny na rozgrywanie spotkań w niższej klasie rozgrywek, niemniej FC Andorra - klub Gerarda Piqué, który od nowego sezonu rozpocznie rywalizację na drugim szczeblu ligowym w Hiszpanii po uzyskaniu awansu - z dystansem otwiera się na jego przybycie.

Co prawda między Barceloną a Andorrą nie pojawił się żaden kontakt w tej sprawie, lecz trener drugoligowca, Eder Sarabia, rzucił w stronę zawodnika nieformalną propozycję.

– Jeśli Riqui Puig chce cieszyć się piłką, wsiądę na rower, pojadę po niego do Barcelony i zabiorę do Andorry – wyznał żartobliwie.

– Jeśli prawdą jest, że Barça nie widzi dla niego miejsca w swoim zespole, i że nie jest w stanie ukazać w niej swojego całego potencjału, postaramy się pomóc mu w rozwoju. Wszyscy wiemy, co on potrafi, jaki prezentuje poziom – dodał.

Wcześniej zawodnika wymieniano także w kontekście przenosin do Benfiki czy jednej z kilku ekip LaLigi. Żadna oferta nie trafiła jednak na biurko władz z Camp Nou.

Riqui Puig nie jest ulubieńcem Xaviego, o czym świadczą liczby za zeszły sezon. Wchodził on głównie z ławki rezerwowych, a na swoim koncie zgromadził zaledwie 17 spotkań, dorzucając jedno trafienie w starciu z Osasuną.

Piqué stał się właścicielem Andorry ponad trzy lata temu.

Stoper Barcelony później wykupił też 80 procent akcji w klubie Gimnastic Manresa, skupiającym się na rozwoju młodzieżowców.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 23-krotny mistrz kraju rusza po Dominika Marczuka. Reprezentant Polski zagra w Lidze Mistrzów?! Carlitos opuści Astanę. „To potencjalnie atrakcyjny gracz dla mojej drużyny” Gwiazda Premier League na szczycie listy życzeń Arsenalu Erik ten Hag obejmie giganta?! Trener Manchesteru United faworytem „To wielkie marzenie trenerskie Macieja Skorży” „Jest opcja wokół klubu, która widziałaby Marka Papszuna” Dziennikarz proponuje hitowy powrót do Lecha Poznań! Mógłby zastąpić Mariusza Rumaka

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy