Roberto De Zerbi utknął w Kijowie. „Nie mogłem zostawić klubu i uciec”

fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Sebastian Janus
Źródło: Italpress I La Gazzetta dello Sport

Na temat obecnej sytuacji na Ukrainie wypowiedział się szkoleniowiec Szachtara Donieck Roberto De Zerbi, który nie jest w stanie opuścić kraju.

Ukraińska ekstraklasa miała rozegrać pierwszą kolejkę po zimowej przerwie w ten weekend, jednak na skutek ataku Rosji na Ukrainę rozgrywki zostały zawieszone.

Relację z Kijowa zdaje szkoleniowiec Szachtara Donieck Roberto De Zerbi, który miał okazję opuścić Ukrainę i wrócić do ojczyzny już kilka dni temu. Z uwagi na przygotowania do ligowego starcia Włoch nie zdecydował się na ten ruch, a teraz jest już za późno ze względu na zamknięcie lotnisk.

- Nie wychodzę z pokoju hotelowego. To zły dzień. Czekałem na to, aż federacja zawiesi rozgrywki ligowe. Zwlekali z tym bardzo długo, przez co nie mogłem wyjechać. Nie mogłem przecież zostawić drużyny, kibiców i tak po prostu uciec. W sobotę musiałem zagrać mecz, więc nie mogłem uciec. Trudno jest to wytłumaczyć naszym bliskim, tym, którzy nas kochają i dzieciom, które wysyłają do nas SMS-y z prośbą o powrót.

– Mam w drużynie trzynastu Brazylijczyków, współpracuje ze mną ośmiu rodaków... mogliśmy wyjechać do domu, gdy było jeszcze bezpiecznie. Ale zostaliśmy. A dziś obudziły nas bomby.

- Włoska ambasada prosiła nas o to, abyśmy opuścili kraj. Nie mogłem, powtarzam, nie mogłem tego zrobić. Nie mogłem zostawić klubu i uciec. Dziś przestrzeń powietrzna jest już zamknięta, więc nawet nie zastanawiamy się nad wyjazdem. Myślę, że w tej chwili jesteśmy bezpieczni – przekazuje De Zerbi.

42-letni De Zerbi do Szachtara Donieck dołączył w maju 2021 roku. W obecnym sezonie jego drużyna zajmuje pozycję lidera tabeli, a nad drugim Dynamem Kijów ma dwa punkty przewagi.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery OFICJALNIE: Leonardo Bonucci podjął decyzję. To jest jego ostatni klub To może być symboliczna zmiana pałeczki w zespole Legii Warszawa [FOTO] Były piłkarz Rakowa Częstochowa zjawił się na jego meczu ze Śląskiem Wrocław Bartosz Kapustka o koledze z zespołu Legii Warszawa. „Mam nadzieję, że z nami zostanie” Dawid Szulczek po spadku Warty Poznań z Ekstraklasy Bayer Leverkusen kończy sezon z podwójną koroną. Puchar Niemiec trafił w ręce „Aptekarzy” [WIDEO] Kamil Grosicki: To jest tak głupie, że nawet nie powinniście o to pytać

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy