Roberto Firmino ma ważny kontrakt z Liverpoolem do 30 czerwca 2023 roku. Już teraz wiadomo, że nie zostanie przedłużony, bo Brazylijczyk wspólnie z władzami angielskiego klubu doszli do wniosku, że ten poszuka dla siebie nowych wyzwań.
Do tej pory jego nazwisko przewijało się w kontekście wielu renomowanych ekip jak między innymi FC Barcelona, Atlético Madryt czy Real Madryt oraz drużyny z Premier League. Bardzo możliwe jednak, że obierze on zupełnie inny kierunek.
Według informacji, które podaje „Corriere dello Sport”, Firmino jest rozpatrywany jako potencjalne wzmocnienie AS Romy.
Działacze tego klubu liczą, że zespół awansuje do Ligi Mistrzów i powoli rozglądają się za potencjalnymi transferami. Priorytetem wydaje się zasilenie ofensywy, bo kto wie, czy nie odejdzie Tammy Abraham.
Chelsea zastrzegła sobie możliwość pierwokupu zawodnika i w obliczu kłopotów, z jakimi zmagają się „The Blues”, Graham Potter może poprosić o sprowadzenie Anglika.
Wtedy AS Roma planuje ruszyć po wspomnianego Firmino, który ze swoim ogromnym doświadczenie mógłby okazać się dla José Mourinho ogromną wartością.
Roberto Firmino trafił na Anfield z Hoffenheim latem 2015 roku. W tym sezonie rozegrał łącznie 29 meczów, a jego dorobek to dziesięć bramek oraz pięć asyst.