Roman Abramowicz chce wrócić do futbolu. Zaskakujący pomysł oligarchy

fot. Andrew Cowie / Colorsport / PRESSFOCUS
Patryk Krenz
Źródło: Sports.ru

Roman Abramowicz, który stał do niedawna za sukcesami Chelsea, zamierza wrócić do futbolu. Rosyjski oligarcha rozważa kupno drugoligowego brazylijskiego klubu, Londrina Esporte Clube - donosi portal Sports.ru.

Roman Arkadiewicz Abramowicz z pewnością naznaczył pewną epokę w światowym futbolu. Rosjanin w 2003 roku kupił za prawie 150 milionów funtów dołującą od lat Chelsea, wznosząc w dość krótkim czasie klub ze Stamford Bridge na wyższy poziom.

Miliarder nie szczędził grosza na swą własność, przeznaczając zawrotne sumy na transfery zawodników i kontrakty nowych trenerów. Pierwszym istotnym krokiem ku rewolucji było zatrudnienie w 2004 roku świeżo upieczonego zwycięzcy Ligi Mistrzów z FC Porto i zarazem jednego z najbardziej uzdolnionych szkoleniowców młodego pokolenia - José Mourinho.

Przez lata przez szatnie londyńskiej ekipy przewijało się wiele gwiazd, takich jak Fernando Torres, Andrij Szewczenko, Didier Drogba czy Eden Hazard.

Rządy Abramowicza wzbogaciły gablotę klubu z Fulham Road o 21 nowych trofeów, w tym dwukrotnie za Ligę Mistrzów. Era znajomego Władimira Putina zakończyła się jednak w burzliwej atmosferze.

Rząd Wielkiej Brytanii po wybuchu wojny na Ukrainie obrał za swój cel rosyjskich oligarchów, działających na terenie brytyjskiej potęgi. Na biznesmenów z federacji nałożono więc sankcje i zarekwirowano im część majątków. Oberwał również właściciel Chelsea, który na skutek całej sytuacji zdecydował się sprzedać giganta Premier League.

Latem 2022 roku zespół z zachodniego Londynu stał się własnością Amerykanina Todda Boehly'ego. Co ciekawa, cała kwota sprzedaży musiała zostać przeznaczona na cele charytatywne.

Od tego czasu co jakiś czas pojawiają się wieści o chęci ponownego wkroczenia Abramowicza w świat futbolu. 56-latek rozważał ponoć niedawno zakup drużyny z Turcji, lecz temat ucichł. Rosyjski portal Sports.ru przychodzi jednak z zaskakującymi informacjami.

Abramowicz nie może prowadzić interesów na terenie większości europejskich państw, a więc spogląda na Amerykę Południową, a dokładniej Brazylię.

Jeden z najbogatszych ludzi świata myśli o zakupie drugoligowego Londrina Esporte Clube.

Powstała w 1958 roku ekipa z Estádio Municipal Jacy Scaff nie zapisała się w kronikach brazylijskiej piłki niczym szczególnym. W jej gablocie widnieje tylko trofeum za mistrzostwo tamtejszej Série B (drugi poziom rozgrywek).

Sports.ru podkreśla, że Abramowicz myśli o większych drużynach z Kraju Kawy, lecz na ten moment to Londrina figuruje na szczycie jego planów.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Transfery - Relacja na żywo [02/05/2024] Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy