Jeden z najbogatszych właścicieli piłkarskich na świecie wiódł spokojne życie do czasu ataku Rosji na Ukrainę. Wtedy świat zaczął wypominać mu dawne kontakty z Władimirem Putinem, pomysłodawcą napaści zbrojnej na sąsiada.
Wobec pakietu sankcji z całego świata na Rosję i jej najbogatszych przedstawicieli rozsianych po różnych zakątkach globu, do akcji włączyć postanowiła się również Wielka Brytania.
Aktywa Romana Abramowicza w tamtejszych bankach zostały zamrożone, a do tego nie może on robić interesów z osobami fizycznymi oraz firmami na terenie Anglii. Jednocześnie trwają prace nad sprzedażą Chelsea, na czym 55-latek nie zarobi ani grosza. W międzyczasie sankcjami obłożyła go Unia Europejska.
Mimo wszystko niewykluczone, że po przejęciu władzy na Stamford Bridge przez nowego właściciela Rosjanin skupi się na innym projekcie piłkarskim.
Jak podaje „Fanatik”, Abramowicz poprzez tureckiego biznesmena wyraził zainteresowanie nabyciem Göztepe SK, do sprzedaży którego dąży Mehmet Sepil.
Na najbliższe dni zaplanowano nawet spotkanie w tej sprawie, a udział w nim mają wziąć osoby z bliskiego otoczenia obu panów. Sepil posiada większościowe udziały w tureckiej ekipie i już zrezygnował z posady prezesa.
Göztepe SK to dziesiąta siła poprzedniego sezonu Süper Lig. Występują w nim Franco Di Santo czy Oussama Tannane, odpowiednio byli piłkarze Chelsea oraz AS Saint-Étienne. W bieżącej kampanii zespół zajmuje obecnie osiemnastą pozycję w tabeli ligowej.