- To zależy od wielu czynników, ale pomysłem jest, żeby nie grał z nami w następnym sezonie - powiedział Victor Manuel Vucetich, szkoleniowiec Querétaro.
- Pod względem marketingowym to był niesamowity sukces. Jego jakość też jest ogromna, ale chcemy zawodników wnoszących coś w każdym aspekcie. Meksykańska piłka potrzebuje ludzi, którzy są na fali wznoszącej, nie spadającej, to bardzo istotne dla całej ligi.
Po przejęciu klubu przez Vuceticha (23.02.2015) Ronaldinho stracił miejsce w pierwszym składzie drużyny, w przegranym 3:5 z Santosem Laguna finałowym dwumeczu Clausury wchodził już na boisko tylko z ławki rezerwowych.
Według doniesień medialnych następnym przystankiem 35-letniego Brazylijczyka będą Stany Zjednoczone.