Poszkodowanym w tej sprawie został Sam Vines, czyli lewy obrońca zespołu. W tym sezonie rozegrał on sześć spotkań (w tym cztery z ławki) i strzelił bramkę. Obecnie 24-latek leczy kontuzję, ale nie jest ona na tyle poważna, aby miała go wykluczyć z gry przez całą fazę grupową.
Pomyłkę w wywiadzie dla „Het Laatste Nieuws” potwierdził trener Royal Antwerp, Mark van Bommel.
- Nie zrobiliśmy tego dobrze. Vines rzeczywiście nie znalazł się na liście. Popełniliśmy błąd, którego nie da się naprawić.
- Cóż… Każdy chce się znaleźć na tej liście. Oczywiście, że jest rozczarowany, ale teraz skupia się na rehabilitacji. To jest najważniejsze - dodał.
W przeszłości zdarzył się już podobny przypadek. Zimą 2021 roku Ajax Amsterdam za, rekordową wówczas dla siebie, kwotę 22,5 miliona euro sprowadził Sébastiena Hallera z West Hamu United, ale przez pomyłkę nie zgłosił go do fazy pucharowej Ligi Europy.
Mistrzowie Belgii dopiero drugi raz występują w najważniejszych klubowych rozgrywkach w Europie. Poprzednio taki przypadek miał miejsce w sezonie 1957/1958. Na otwarcie fazy grupowej zmierzą się na wyjeździe z FC Barceloną.