Wielce prawdopodobne jest, że wraz z zakończeniem bieżącej kampanii z Mallorcą pożegna się Javier Aguirre, który rolę szkoleniowca hiszpańskiej drużyny pełni od marca 2022 roku.
Klubowi działacze nie potrafią dojść do porozumienia w sprawie przedłużenia kontraktu meksykańskiego szkoleniowca, którego termin wygasa w czerwcu tego roku.
Z tego też powodu nadszedł czas na poszukiwania odpowiedniego kandydata, który mógłby przejąć schedę po potencjalnym odejściu Aguirre. Zarząd „Els Barralets” na ten moment bierze pod uwagę trzy opcję, o których poinformował portal Relevo.com.
Jedna z nich dotyczy zatrudnienia Ruuda van Nistelrooya, który od maja ubiegłego roku pozostaje na bezrobociu, po tym jak dość niespodziewanie rozstał się z PSV Eindhoven. Jak mogliśmy przeczytać, Holendra szczególnie urzekła możliwość pracowania na wyspie i sam jest jak najbardziej otwarty na taką opcję.
Legendarny napastnik po zakończeniu piłkarskiej kariery podjął decyzję o spróbowaniu sił w roli szkoleniowca. Na ten moment nie prowadził on żadnego innego zespołu oprócz „Boeren”, dlatego też Mallorca byłaby dla niego dopiero drugim przystankiem.
Warto jednak wspomnieć, że van Nistelrooy wraz z PSV Eindhoven sięgnął po Puchar oraz Superpuchar Holandii, prowadząc swoich podopiecznych w łącznie 50 spotkaniach.
Oprócz 47-latka przedstawiciele hiszpańskiej drużyny biorą również pod uwagę angaż Diego Martíneza, który w grudniu ubiegłego roku rozstał się z greckim Olympiakosem oraz Edera Sarabii, pracującego ostatnio w drugoligowym FC Andorra.
Obecnie Mallorca zajmuje piętnastą lokatę w ligowej tabeli z przewagą sześciu punktów nad strefą spadkową, co sprawia, że „Els Barralets” wciąż nie są pewni utrzymania na najwyższym poziomie hiszpańskich rozgrywek.