Były zawodnik Hellasu miał dołączyć do Genoi, jednak w ostatniej chwili działacze Romy zdecydowali, że nie chcą sprzedawać Argentyńczyka. Teraz dyrektor "Giallorossich" postanowił oficjalnie przeprosić całe środowisko "Rossoblu".
- Chciałbym przeprosić Genoę, jej prezydenta i kibiców. Rozpoczęliśmy z nimi rozmowy, biorąc pod uwagę rozwój zawodnika. Byłoby to świetne miejsce pod tym względem, ponieważ to dobry klub, grający fantastyczny futbol, który pasuje do jego cech. Mimo to, po dokładnym przemyśleniu sprawy, miałem wątpliwości co do osłabiania w ten sposób Romy i ostatecznie zmieniłem zdanie. Jeśli to spowodowało niewygodną dla Genoi sytuację, publicznie za to przepraszam.
Sabatini poświęcił także kilka słów Victorowi Ibarbo, który chciał opuścić Stadio Olimpico.
- Ibarbo miał wątpliwości co do swojej roli w drużynie i wysłuchaliśmy go. Zdecydowaliśmy się zostawić go w naszej drużynie, jednak ostatnie słowo należy do niego.