Wobec trudności ze sprowadzeniem Dušana Vlahovicia i Mauro Icardiego, w przypadku których kością niezgody są finanse, „Stara Dama” skierowała wzrok na gwiazdę irańskiej piłki i jednego z najlepszych piłkarzy w rosyjskiej ekstraklasie.
„Pitercy” dotąd skutecznie odpierali ataki na ich kluczową postać. Tak było zarówno z próbami Bayeru Leverkusen oraz Olympique’u Lyon latem, jak i teraz, w wykonaniu „Les Gones”.
Juventus zwierzył szansę na okazyjny zakup i po wstępnym rozeznaniu, przeszedł do konkretów. Obecnie są już prowadzone negocjacje z Zenitem Sankt Petersburg, który niezmiennie domaga się co najmniej pięciu milionów euro.
Turyńczycy woleliby zapłacić symboliczną kwotę i zobowiązać się do wypłacenia szeregu bonusów zależnych od osiągnięć piłkarza oraz klubu. Najprawdopodobniejszy scenariusz to zapłacenia z góry miliona euro.
Sardar Azmoun w tym sezonie zdążył już dać się we znaki defensywie włoskiej ekipy. Strzelił jej bowiem gola w Lidze Mistrzów, a łącznie uzbierał dziesięć trafień i cztery asysty.