- Z pewnością potrzebuje innego treningu. Myślę, że z powodu tego bólu będzie cierpiał bardzo długo. Niewykluczone, iż do końca swojej kariery. Możemy jednak uniknąć operacji. W ciągu ostatniego tygodnia był w stanie trenować codziennie, a to bardzo dobry sygnał. – powiedział włoski szkoleniowiec.
Chociaż Ruben Loftus-Cheek prezentuje się lepiej w ciągu ostatnich miesięcy, to Maurizio Sarri uważa, że lepiej będzie, jeśli jego zawodnik opuści rozgrywki w ramach Ligi Narodów. – Tak, tak. Będę się cieszył, jeśli otrzyma powołanie, ale jednak wolałbym, żeby został w klubie. Chodzi przecież o jego zdrowie – skwitował 60-latek w rozmowie ze Sky Sports.
Jednakże inne podejście do sprawy ma główny zainteresowany. 23-letni Anglik uważa bowiem, że podejście jego szefa jest przesadzone, a z jego stanem zdrowia wcale nie jest tak źle. – Jest naprawdę dobrze. Od dawna nie czułem bólu pleców, co jest pozytywnym sygnałem ze strony mojego organizmu. Mogę stać się sprawniejszy, silniejszy i szybszy. Będę nadal ciężko pracował i zachowywał pozytywne podejście. Mam nadzieję, że uraz zupełnie odejdzie w niepamięć i będę mógł grać regularnie – stwierdził Ruben Loftus-Cheek.