Trener został w trakcie spotkania ukarany przez sędziego Felixa Zwayera odesłaniem na trybuny, jednak odmówił wykonania polecenia. W związku z tym arbiter przerwał zawody i udał się do szatni. Ostatecznie zdecydował się wznowić spotkanie po dziewięciu minutach, gdy po namowach szefostwa Bayeru Schmidt pogodził się z postanowieniem.
Teraz Schmidt musi opuścić (konkretnie - nie może znajdować się w strefie technicznej na czas od 30 minut przed meczem do 30 minut po meczu) trzy kolejne spotkania: z Mainz, Werderem Brema i Augsburgiem. Jeśli potem dopuści się innego niesportowego zachowania, wówczas kara zostanie powiększona o jeszcze dwa mecze. W dodatku dotknęła go też grzywna - 20 tysięcy euro. Ekonomicznie ucierpi też dyrektor sportowy Bayeru Rudi Völler, który musi przelać na konto federacji 10 tysięcy euro.
Decyzja Zwayera o przerwaniu meczu została już pozytywnie oceniona przez szefa sędziów, Herberta Fandela.