Zdaniem niemieckich dziennikarzy, włodarze „Królewskich” nie zamierzają przedłużyć wygasającego wraz z końcem rozgrywek kontraktu z doświadczonym reprezentantem Portugalii. Jego miejsce w kadrze Realu mógłby zająć teoretycznie perspektywiczny defensor, ale Zinédine Zidane oczekuje od przedstawicieli madryckiego zespołu, że sprowadzą mu do drużyny zawodnika, który z miejsca będzie w stanie rywalizować o pierwszy skład jego ekipy.
Według dziennika „Bild”, wybór hiszpańskiego klubu padł na Sokratisa Papastathopoulosa. Wysłannicy „Królewskich” mieli już nawet odbyć wstępne rozmowy z 28-latkiem przy okazji meczu Realu z Borussią (2:2) na Estadio Santiago Bernabéu w ostatniej kolejce fazy grupowej Ligi Mistrzów. Nieoficjalnie mówi się, że zakończyły się one zgodnie z oczekiwaniami madryckiego zespołu, który jest gotowy zaoferować za reprezentanta Grecji nawet 22 miliony euro (na tyle wyceniany jest piłkarz przez transfermarkt.de).
Sokratis jest jednym z filarów defensywy ekipy z Dortmundu. W trwających rozgrywkach wystąpił w 20 meczach drużyny z Signal Iduna Park, w których zdobył jednego gola.
Należy jednak pamiętać, że Real czeka na ostateczne rozstrzygnięcie Trybunału Arbitrażowego ds. Sportu w sprawie zakazu transferowego nałożonego przez FIFA. Jeżeli apelacja „Królewskich” zostanie odrzucona, to będą oni mogli rejestrować nowych piłkarzy najwcześniej w styczniu 2018 roku. Decyzja ma zostać ogłoszona między 26 a 30 grudnia.