Kapitan reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej 31 sierpnia tego roku rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z Tottenhamem. Od tego czasu spekulowało się o jego możliwym dołączeniu do kilku klubów, w tym ostatnio nawet Realu Madryt. Jak się okazuje finalista Ligi Mistrzów z 2019 roku rzeczywiście trafi do Hiszpanii. Zostanie jednak piłkarzem Villarrealu.
Dziennikarze hiszpańskiego dziennika poinformowali, że piłkarz zjawił się w klubie w niedzielne popołudnie. Jeżeli nie dojdzie do żadnych komplikacji, umowa zostanie podpisana w poniedziałek.
W zespole zwycięzcy zeszłorocznej Ligi Europy Aurier ponownie spotka się z Unaiem Emerym, z którym miał okazję współpracować za czasów gry w Paris Saint-Germain.
We Francji Iworyjczyk bronił też barw RC Lens i Tuluzy. W 2017 roku za 25 milionów euro przeszedł z Paryża do Tottenhamu. Prawy obrońca nie żył najlepiej z Jose Mourinho, który w międzyczasie został trenerem „Kogutów”. W poprzednim sezonie rozegrał 19 meczów w Premier League. Próby sprzedaży 28-latka kończyły się fiaskiem między innymi z powodu jego wysokich oczekiwań finansowych.
Villarreal zajmuje obecnie jedenaste miejsce w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy. Walczy też o wyjście z grupy Ligi Mistrzów, ale na razie plasuje się w niej na ostatniej lokacie za Manchesterem United, Young Boys oraz liderującą Atalantą.
Nowy prawy obrońca będzie mógł pomóc „Żółtej Łodzi Podwodnej” w Europie dopiero na wiosnę.