Letnie okno transferowe będzie specyficznym okresem. Wszystko przez pandemię koronawirusa, która w pewien sposób storpedowała letnie plany wielu klubów.
Z kłopotów niewiele robi sobie Manchester United, który planuje, by w lecie sprowadzić między innymi Jadona Sancho i Jacka Grealisha. Ponadto do gry na Old Trafford przymierzany jest także Harry Kane.
Do sprawy ewentualnych wzmocnień „Czerwonych Diabłów” postanowił odnieść się legendarny Alan Shearer.
- Solskjaer miał rację, mówiąc, że w lecie wiele klubów będzie sprzedawało piłkarzy, by utrzymać płynność finansową. Inni będą rozmyślać, kogo oddać, z kolei United są w zdecydowanie odmiennej sytuacji.
- Oni mają naprawdę duże możliwości finansowe. Będą na uprzywilejowanej pozycji. Teraz muszą tylko odpowiednio się przygotować i wykorzystać z zimną krwią sytuację, którą mamy na rynku -dodaje.
Były napastnik twierdzi, że Manchester United powinien sprowadzić, co najmniej trzy nowe nazwiska.
- Jeśli chcą przynajmniej zbliżyć się do walki o mistrzostwo, potrzebują trzech, a może nawet czterech, potężnych wzmocnień. Nie dziwi mnie fakt, że chcą Sancho, Kane'a i Grealisha. To świetni gracze. Z nimi można rywalizować o najwyższe cele - zakończył.