W poniedziałek z dziennikarzami spotkali się Patryk Załęczny, David Balda i Jacek Magiera, a więc kolejno prezes, dyrektor sportowy oraz trener Śląska Wrocław. W trakcie rozmowy przekazano kilka ciekawych informacji. Balda podkreślił, że w trakcie zimowego okna nie należy się spodziewać w jego szeregach rewolucji i można liczyć na trzy-pięć transferów. Magiera doprecyzował, że klub rozgląda się za kimś nowym do środka pola, obrony, a także na bramkę.
W przypadku ruchów wewnątrz zespołu, w ostatnim czasie potwierdzono już przedłużenie kontraktów z Rafałem Leszczyńskim oraz Petrem Schwarzem. Szefostwo lidera Ekstraklasy dąży do związania się nowymi umowami z kolejnymi zawodnikami.
Nie od dzisiaj wiadomo, że propozycję nowego kontraktu otrzymała największa gwiazda drużyny - Erik Expósito. Nie chodzi jednak tylko o niego.
- Jeśli chodzi o Erika, złożyliśmy ofertę i czekamy na odpowiedź. Nie licząc go, absolutnym priorytetem jest dla nas Nahuel Leiva. On dobrze czuje się we Wrocławiu, a my chcemy go mieć dalej u siebie, niezależnie od tego, jak potoczy się przyszłość Erika - można było usłyszeć w poniedziałek (cytat za: Weszlo.com).
27-latek, który urodził się w Argentynie, ale na poziomie młodzieżowym reprezentował barwy Hiszpanii, w tym sezonie strzelił cztery gole w 14 meczach Ekstraklasy. Umowa skrzydłowego, który ostatnio opuścił kilka spotkań z powodu zawieszenia nałożonego przez Komisję Ligi, podobnie jak Expósito jest ważna do połowy 2024 roku.
***
Śląsk Wrocław o krok od transferu trzykrotnego reprezentanta kraju. Jest już po testach medycznych