Sofyan Amrabat rozchwytywany przez cztery kluby. W tym trzech mistrzów!

fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Źródło: Voetbal International | AD

Sofyan Amrabat, występujący w barwach rewelacji kończącego się sezonu Eredivisie, FC Utrecht, znalazł się na celowniku czterech klubów.

Dwudziestoletni wychowanek Utrechtu ma jeszcze rok kontraktu, dlatego po dobrym sezonie w lidze holenderskiej, przykuł uwagę RB Lipsk, Red Bulla Salzburg, Feyenoordu i Anderlechtu. To doborowe towarzystwo, gdyż poza wicemistrzem Niemiec, wszystkie pozostałe ekipy zdobyły tytuł w swoich krajowych ligach. Ponadto, każda z nich będzie miała okazję do zaprezentowania się przynajmniej w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów.

Bardzo możliwe, że nawet w przypadku transferu marokańskiego środkowego pomocnika (jednocześnie holenderskiego obywatela Unii Europejskiej) do Lipska, zostałby on najpierw wypożyczony do Salzburga. W taki sposób byli ogrywani w lidze austriackiej: Smail Prevljaki i Massimo Bruno. Często też największe gwiazdy Red Bulla wędrują do Niemiec, jak to miało miejsce w przypadku Benno Schmitza, Bernardo, Stefana Ilsankera, Nilsa Quaschnera i Pétera Gulácsiego.

Młodszy brat Nordina Amrabata zajął w obecnym sezonie ze swoim Utrechtem czwarte miejsce w Eredivisie, ale nie dało im to bezpośredniego awansu do Ligi Europy. Do tego będą potrzebowali zwycięstwa w play-offach, do których zakwalifikowały się również zespoły Heerenveen, Groeningen i AZ Alkmaar. Utrecht pokonał w pierwszym spotkaniu Heerenveen (3-1); rewanż w sobotę.

W obecnych rozgrywkach dwukrotny reprezentant Maroka ma na koncie siedem asyst w 31 spotkaniach ligowych.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Wzruszające obrazki. Vinicius Júnior zaprosił do swojego domu kibica z Polski [WIDEO] Legia Warszawa się na nim nie poznała, skorzystał na tym Jacek Magiera. „Niesamowity czas” gracza Śląska Wrocław Co dalej z Jadonem Sancho? Borussia Dortmund ma plan Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie” Gonçalo Feio: O warunkach umowy trzeba rozmawiać przed jej podpisaniem, a nie po, tuż przed meczem Xavi chciałby go w Barcelonie. Poprosił o podjęcie próby przeprowadzenia transferu Zdjęcie piłkarzy Lecha Poznań i Pogoni Szczecin wywołało małe poruszenie [FOTO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy