39-letni Solskjaer obecnie prowadzi zespół Molde, z którym w tamtym sezonie zdobył mistrzostwo Norwegii.
- To tylko spekulacje. Obecnie jestem managerem Molde i w najbliższej przyszłości raczej tak pozostanie. Gdyby była oferta pracy Kjell Inge Rokke [właściciel Molde] napewno by do mnie zadzwonił. Muszę jednak potwierdzić, iż nie rozmawiałem z Blackburn na temat ewentualnego kontraktu. Gazety chyba nie mają nic innego do napisania. - powiedział Norweg.
Roy Keane który na dniach miał podpisać kontrakt z tureckim klubem Kasimpasa, opóźnił swoją decyzję w związku z możliwością pracy w Anglii. Keane w styczniu ubiegłego roku został zwolniony przez Ipswich Town. Nowego klubu szukał w Turcjii i we wtorek spotkał się w Stambule z działaczami Kasimpasy, którzy występują tureckiej Super Lidze. Podobno otrzymał ofertę opiewającą się na 1,4 miliona funtów rocznie. Miał on stworzyć potęgę na miarę Galatasaray, Fenerbache czy Beskitasu. Jego uwagę zwróciła dostępna posada jako manager Blackburn Rovers.
We wtorek dyrektor Blackburn, Shebby Singh przyznał, że klub został zasypany ofertami pracy.
- Do klubu wpłyneło mnóstwo CV od różnych trenerów. Musimy teraz przeanalizować wszystkie oferty. Miło widzieć, że klub przyciąga świetnych managerów. - skomentował Singh.
Oprócz Keana i Solskjaera kandydatami do objęcia Rovers są również Alan Shearer, były trener Realu Madryt - Bernd Schuster, Paulo Sousa, były kapitan Blackburn - Garry Flitcroft oraz obecny manager Motherwell, Stuart McCall.
Kilka dni temu posadę trenera Blackburn Rovers zwolnił Steve Kean, który podał się do dymisji.
Solskjaer nie rozmawia z Blackburn, Keane zainteresowany posadą
Były napastnik Manchesteru United, Ole Gunnar Solskjaer zaprzeczył, że prowadzi intensywne rozmowy z Blackburn Rovers. Natomiast Roy Keane przyznał, że z chęcią podjąłby się pracy na Ewood Park.