Heung- Min Son wraz z kolegami z reprezentacji zapisał się w środowe popołudnie w historii światowego futbolu, upokarzając reprezentację Niemiec, wygrywając z nią w bezpośrednim starciu 2:0 i tym samym pozbawiając ją nadziei na wyjście z grupy na mundialu. Na rosyjskim turnieju koreański gwiazdor Tottenhamu strzelił dwa gole i potwierdził znakomitą formę, jaką imponował podczas sezonu.
Niemiecki serwis informuje, że Manchester United, Liverpool i Arsenal są poważnie zainteresowane sprowadzeniem dynamicznego skrzydłowego. Tottenham jednak nie zamierza w ogóle podejmować negocjacji, jeśli nie pojawi się oferta powyżej 70 milionów euro.
25-latek ma na koncie 140 występów w barwach „Kogutów”. Jego bilans w tym czasie to 47 goli i 26 asyst. Klub z Londynu wykupił go z Bayeru Leverkusen trzy lata temu za 30 milionów euro.
Son jeszcze jako junior przeniósł się z ojczyzny do Hamburger SV. W barwach tego klubu zadebiutował w Bundeslidze i występował aż do transferu do Bayeru w 2013 roku. Mimo młodego wieku, w reprezentacji zagrał już 64 razy i strzelił 21 bramek.