33-latek w tym sezonie bardzo rzadko pojawia się na boisku i od kilku tygodni głośno spekulowano, że będzie jednym z tych zawodników, którzy przy najbliższej okazji opuszczą Mediolan. Najnowsze doniesienia przekonują, że rzeczywiście tak się stanie.
"Lancenet" podaje, że Brazylijczyk uzgodnił już warunki kontraktu z Palmeiras, mimo że negocjacje nie były proste. Wysokie żądania finansowe defensywnego pomocnika długo okazywały się przeszkodą do nie przejścia. Ostatecznie jednak obie strony znalazły kompromis.
Wszystko wskazuje zatem na to, że Melo po 12 latach pożegna się z europejską piłką. W 2004 opuszczał Gremio, by dołączyć do Mallorki. Potem grał w Racingu, Almerii, Fiorentinie, Juventusie oraz Galatasaray.