24-latek przed rokiem na zasadzie transferu definitywnego odszedł z Lechii Gdańsk do Preußen Münster. W aktualnym sezonie 3. ligi niemieckiej Kobylański uzbierał już 10 trafień oraz siedem asyst w 33 występach, czym wywołał zainteresowanie większych klubów. Co prawda, Polak jest dopiero piętnastym najlepszym strzelcem na tym poziomie, ale nie ma żadnego młodszego zawodnika od niego, który byłby wyżej.
Zawodnik, który przed kilkoma laty zadebiutował w Bundeslidze w barwach Werderu Brema, nie spełnił oczekiwań, jakie wobec niego miano na początku jego profesjonalnej przygody. Dopiero teraz 24-latek powróci na poziom 2. Bundesligi, w której w latach 2014-2015 występował na wypożyczeniu w 1.FC Union Berlin.
O byłego młodzieżowego reprezentanta Polski zabiegają dwa zespoły z 2. Bundesligi (VfL Bochum i SpVgg Greuther Fürth) oraz lider trzeciego poziomu rozgrywkowego, czyli SC Paderborn. Co ciekawe, w tym pierwszym zespole trenerem jest Robin Dutt, który prowadził Werder Brema, gdy Kobylański debiutował w Bundeslidze.