Środkowy pomocnik wiele sobie obiecywał po zaliczeniu przeprowadzki z Górnika Zabrze do zespołu z Florencji w 2019 roku.
Od tego czasu siedmiokrotny reprezentant Polski nie zdołał wywalczyć sobie mocnej pozycji w szeregach „Violi”, ale przebywając na wypożyczeniu w Empoli, pokazał, że ma wystarczająco duże umiejętności, by móc regularnie występować na poziomie Serie A.
Z tego też powodu nie narzekał on na brak zainteresowania w ostatnich miesiącach ze strony drużyn okupujących miejsca w środku lub w dolnej połówce stawki z włoskiej elity.
Spośród takich klubów najbardziej zdeterminowana w walce o względy Szymona Żurkowskiego okazała się Spezia Calcio, która lada chwila powinna dopiąć wszystkie niezbędne formalności związane ze sprowadzeniem 25-latka.
Gianluca Di Marzio przekonuje, że przedstawiciele „Orzełków” powinni jeszcze w środę 11 stycznia ogłosić fakt pozyskania środkowego pomocnika na zasadzie transferu definitywnego.
Reprezentant Polski przeniesie się do ligowego rywala Fiorentiny za 3,2 miliona euro sumy podstawowej oraz skromny bonus w wysokości 200 tysięcy euro.
Po zaliczeniu testów medycznych zwiąże się z nowym pracodawcą do 30 czerwca 2026 roku.
W ten sposób Żurkowski wzmocni polską kolonię w Spezii Calcio, gdzie występują już Bartłomiej Drągowski, Jakub Kiwior oraz Arkadiusz Reca.
Środkowy pomocnik zakończy swój pobyt w „Violi” na zaledwie sześciu rozegranych meczach.