Tajemniczy przypadek ukraińskiej kadry. Miało być ognisko koronawirusa, nie ma ani jednego zakażonego

fot. FotoPyK
Redakcja
Źródło: UAF

Po odwołaniu wtorkowego spotkania Ligi Narodów Szwajcarii z Ukrainą ze względu na pojawienie się ogniska koronawirusa w zespole gości dzisiaj, w czwartek okazało się, że wszyscy zawodnicy i sztab otrzymali wyniki negatywne.

Mecz ten ma kluczowe znaczenie w kontekście tego, kto pozostanie w dywizji A Ligi Narodów. Ukraińców zadowala remis, zaś Szwajcarzy potrzebują kompletu punktów.

Niestety, w ekipie Andrija Szewczenki, wedle testów z początku tygodnia, pojawiło się ognisko SARS-CoV-2 i po rozmowach z kantonem Lucerny poinformowano o odwołaniu spotkania oraz przesunięciu go na czas nieokreślony. Ostateczną decyzję w sprawie rozstrzygnięcia podejmie UEFA w drodze administracyjnej.

Po powrocie ze zgrupowania kadry w czwartek, wszyscy zawodnicy, a także sztab zostali jeszcze raz przebadani i okazało się, że wszystkie wyniki były negatywne.

Ukraińcy nie rozumieją, na jakiej zasadzie spotkanie zostało odwołane.

- Należy pamiętać, że mecz ze Szwajcarią został odwołany, ponieważ lekarz z kantonu Lucerny zarządził kwarantannę reprezentacji Ukrainy. Utknęliśmy z naszymi graczami z powodu trzech pozytywnych wyników testu. Jednocześnie odmówili nam powtórzenia testów tych, którzy początkowo uzyskali wynik negatywny – komunikuje Ukraiński Związek Piłki Nożnej.

MATEUSZ KOŚCIELNY

Więcej na temat: Ukraina Szwajcaria Liga Narodów

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery 45 milionów euro?! Real Madryt dopina drugi letni transfer Trener łączony z Lechem Poznań potwierdza: Mam opcje na przyszły sezon Transfery - Relacja na żywo [06/05/2024] Erik ten Hag otwarty na głośny powrót. Zwolnienie z Manchesteru United mu niestraszne Mariusz Lewandowski na radarze klubu z Ekstraklasy. „Jeden z głównych kandydatów” Lech Poznań zaskoczy wyborem trenera?! „Są z nim w kontakcie” „Pokazaliśmy charakter. Kontrolowaliśmy mecz”. Paweł Wszołek zaskoczył po porażce z Radomiakiem Radom

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy