Odejście kolumbijskiego napastnika z Milanu jest już w zasadzie przesądzone. 30-letni zawodnik był jednym z niewielu piłkarzy, którzy nie pojawili się na boisku w starciu z Bayernem Monachium (4:0) w ramach International Champions Cup.
Vincenzo Montella poinformował na pomeczowej konferencji prasowej, że nie dał szansy Bacce, ponieważ ten nie poleci z zespołem do Rumunii, gdzie „Rossoneri” rozpoczną swoją walkę o awans do fazy grupowej Ligi Europy od meczu z CS Universitatea Craiova.
Włoski szkoleniowiec brak obecności doświadczonego zawodnika w tym oraz nadchodzącym spotkaniu argumentował także trwającym okienkiem transferowym, a to może oznaczać, że napastnik jest już właściwie jedną nogą w Olympique Marsylia, które w ostatnim czasie mocno o niego zabiegało.
„Le Parisien” poinformowało, że Kolumbijczyk oraz Milan osiągnęli już porozumienie z włodarzami francuskiego zespołu. Z kolei „beIN Sports” podaje, że 30-latek na początku nadchodzącego tygodnia powinien przejść obligatoryjne testy medyczne przed podpisaniem kontraktu z OM.
Bacca najprawdopodobniej przeniesie się do drużyny z Ligue 1 na zasadzie transferu definitywnego, a nie jak wcześniej przypuszczano w ramach wypożyczenia z opcją obowiązkowego wykupu. „Rossoneri” na sprzedaży swojego piłkarza mają zarobić 15 milionów euro. Z kolei sam zawodnik zapewnił sobie roczne zarobki na poziomie czterech milionów euro rocznie.