"The Guardian" poinformował, że "Młoty" przedstawiły Olympique Marsylia pierwszą ofertę, która opiewa na kwotę 40 milionów euro (31 milionów funtów). Teraz Anglicy czekają na odpowiedź, która raczej nie nastąpi szybko. Francuzi nie zamierzają podejmować pochopnie decyzji i chcą zaczekać na ewentualny ruch innych klubów zainteresowanych Belgiem.
W Londynie od dawna zapowiada się, że priorytetem jest sprowadzenie bramkostrzelnego napastnika, o którego apelował też Slaven Bilić. W tym celu właściciele klubu wyrazili gotowość na rekordową inwestycję. W dalszym ciągu najdroższym zakupionym piłkarzem pozostaje bowiem Andy Carroll, który kosztował 15 milionów funtów.
Bramkostrzelny snajper ma nie tylko pomóc w osiąganiu jeszcze lepszych wyników, ale także ma przyciągnąć kibiców. Przypomnijmy, że West Ham wkrótce przeprowadzi się na większy obiekt, którym będzie zmodernizowany Stadion Olimpijski.
Batshuayi nie dawno deklarował, że dobrze czuje się we Francji i chciałby jeszcze zostać w Ligue 1. Choć to kluczowy piłkarz zespołu, w Marsylii mają wobec niego inne plany i liczą że uda się sprzedaż 22-latka za duże pieniądze, które pozwolą wyprostować sytuację finansową klubu.