18-latek, który otrzymał w swoim kraju miano „nowego Messiego”, pomimo wielu plotek transferowych, ostatecznie nie zmienił miejsca pracy i podpisał w lecie nowy kontrakt ze swoim dotychczasowym pracodawcą, Vélez Sarsfield.
Umowa ma obowiązywać do 30 czerwca 2023 roku.
Pomimo tego temat jego ewentualnej przeprowadzki na Stary Kontynent wraca niczym bumerang. Jego usługami bardzo poważnie zainteresowany jest Manchester City.
Sam piłkarz w radiowym wywiadzie dla „La Red” został zapytany o ewentualny transfer na Etihad Stadium.
- Lubię ich. Jedyne, co mogę powiedzieć, to prawie zawsze wybieram ten zespół, kiedy gram w FIFĘ na PlayStation. Świetnie się prezentują — mówi ofensywy pomocnik.
Almada został także zapytany o swoje plany na najbliższe miesiące.
- Na pewno nie będę grał w Argentynie do zakończenia kariery. Jeśli chcesz osiągnąć więcej, prawdopodobnie musisz zaryzykować i trafić do Europy. Chcę tego. Tam jest znacznie lepiej — skwitował.
Urodzony w Buenos Aires gracz zdążył rozegrać w tym sezonie siedem ligowych spotkań. Do tej pory strzelił w nich jedną bramkę.