Thiago Silva o swojej przyszłości: Chcę być jak Paolo Maldini

fot. betto rodrigues / Shutterstock.com
Piotr Zelek
Źródło: CBF

Przed piątkowym meczem ćwierćfinałowym Copa America 2021 z Chile, obrońca Brazylii Thiago Silva wspomina na konferencji prasowej jednego konkretnego zawodnika - legendarnego Paolo Maldiniego.

- Przewidywanie końca mojej kariery jest nieco odległe. Nie mam na to wpływu, ale chcę podążać za tym, co Maldini reprezentował dla AC Milan, grając do 40-41 roku życia - powiedział Silva na konferencji prasowej w środę. - Przygotowałem się do tego. Utrzymuję się na wysokim poziomie, co sprawia, że jestem bardzo dumny.

36-letni Silva ma również nadzieję, że zagra na przyszłorocznych Mistrzostwach Świata. Wciąż występuje w wyjściowym składzie dla „Selecao“, a w maju zdobył z Chelsea trofeum Ligi Mistrzów.

Silva przybył do AC Milan w 2009 roku - w tym samym roku, w którym Maldini przeszedł na emeryturę w wieku 41 lat. Brazylijczyk opuścił włoski klub trzy lata później na rzecz Paris Saint-Germain. Po tym jak PSG dotarło do finału Ligi Mistrzów w 2020 roku i przegrało z Bayernem Monachium, Silva podpisał kontrakt z Chelsea i po raz kolejny udowodnił, że wciąż jest jednym z najlepszych obrońców na świecie.

- Od teraz muszę żyć każdym sezonem - oznajmił Silva. - Wiem, że moja kondycja nie jest taka sama jak 2-3 lata temu. Czas na regenerację między meczami bardzo się zmienia. Ale nadal będę się przygotowywał, by realizować swoje marzenia. Mistrzostwa Świata są wciąż „do zrobienia“.

Silva powiedział, że obawiał się, że nie dotrze na Copa America po tym, jak został kontuzjowany w pierwszej połowie meczu Chelsea z Manchesterem City (1:0) w finale Ligi Mistrzów:

- Wiedziałem, że nie mogę kontynuować, spuściłem głowę i przykryłem ją koszulką. Przegrałem zeszłoroczny finał, a po roku żegnałem się z boiskiem przy wyniku 0:0. Prosiłem Boga, aby moja drużyna go wygrała i aby kontuzja nie była poważna, abym mógł zagrać dla Brazylii - powiedział Silva. - Nie sposób nie myśleć o Mistrzostwach Świata.

Silva powiedział, że nie może być pewny, że znajdzie się w składzie Brazylii na Mistrzostwa Świata w Katarze. Trener Brazylii Tite wydaje się być pewny, że chce tam mieć Marquinhosa i Édera Militão. Pozostałe miejsca dla środkowych obrońców wydają się być otwarte.

Przed rozpoczęciem Copa America, Tite powołał Silvę na dwa mecze eliminacyjne do Mistrzostw Świata w Ameryce Południowej. Tite powiedział, że „niezrównana technika“ obrońcy i jego styl życia poza boiskiem daje mu możliwość gry na wysokim poziomie.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Gorąco po porażce Legii Warszawa. „Wypierd**aj. Miej honor, odejdź!” [WIDEO] Będzie kosztował prawie 14 milionów euro, dał popis w Ekstraklasie. Legia Warszawa na kolanach [WIDEO] Łukasz Piszczek z upragnionym angażem w Ekstraklasie?! Można o tym usłyszeć „na mieście” Krzysztof Stanowski podsumował eksperta. „Definicja bezwartościowego pierdo*****” Piłkarz Wisły Kraków złamał jedną z reguł w szatni. Trener potwierdził, że raczej już w niej nie zagra Kontrowersje w meczu Legii Warszawa. Błyskawiczna czerwona kartka [WIDEO] Władze West Hamu zdecydowały w sprawie menedżera

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy